Psie wierszyki na dziecięce masażyki

Małe dziecko poznaje i uczy się świata wykorzystując do tego dotyk i ruch. Dzieci potrzebują aktywności, ale również chwil odpoczynku i odprężenia. Dla dzieci pozostawanie bez ruchu jest trudne, nudne i wręcz niemożliwe. Ze względu na nie w pełni dojrzały system nerwowy dzieci mają trudności ze skupieniem uwagi, uspokojeniem się, zrelaksowaniem. Taki stan można osiągnąć szybciej włączając do muzyki słowa i ruch w formie delikatnego głaskania, poklepywania, masowania. Taki „masażyk” połączony ze śpiewaniem piosenki, wypowiadaniem wierszyka lub historyjki przyciąga uwagę dziecka i je uspokaja. (M. Bogdanowicz, Rymowanki-Przytulanki, Gdańsk 2002)


Portret psa
Kropka, kropka - pokazujemy na twarzy (oczy)
Kreska, kreska - pokazujemy na twarzy ( nos, usta)
Oto portret twego pieska - obrysowujemy twarz
Piesku, piesku, piesku nasz - dotykamy ramion
Gdzie ty uszka masz – masujemy uszy

Raz pewien fryzjer (Antoni Marianowicz)
Dziecko siedzi do nas tyłem
Raz pewien fryzjer, mistrz od peruk – głaszczemy po włosach
W miasteczku całym znany,
Posłał swojego psa po pieróg – rysujemy półokrąg
Kiełbasą nadziewany. – ściskamy dziecko za boki
Lecz zrzedła fryzjerowi mina,
Gdy powróciła psina – „kroczymy” dwoma palcami po plecach dziecka
Nadziewana pierogiem - rysujemy półokrąg
Nadziewanym kiełbasą - ściskamy dziecko za boki

Budzik pies
Przyszedł piesek z rana – kroczymy palcami po brzuchu lub plecach dziecka
by swego obudzić pana - skubiemy
Jedną stopę poliże – masujemy całą ręką
drugą lekko ugryzie – lekko szczypiemy
Piesek noskiem dotyka – dotykamy palcami
panu z powiek sen znika - dmuchamy

Dotyk nie powinien wyglądać jak łaskotanie. Łaskotanie nie jest wskazane w pracy z dziećmi, szczególnie przejawiającymi zachowania agresywne.

Skonsultowałam z psichologiem;) Dziecko może taki masażyk wykonać psu (ale delikatnie:))