Serduszko bije w rytmie cha-cha

Dziecko staje się istotą czującą i reagującą już przed urodzeniem. Narząd zmysłu jakim jest słuch rozpoczyna funkcjonowanie jako piaty (po dotyku, równowadze, węchu, smaku). Dziecko odbiera dźwięki na drodze pozaakustycznej i uczy się różnicować ich rytm, natężenie akcent. Szczególnym rodzajem jest muzyka. Odnotowano preferencje dzieci do słuchania muzyki spokojnej, o stałym rytmie i tempie podobnym do częstotliwości uderzeń serca człowieka dorosłego w stanie spoczynku. Zjawiska habituacji i zapamiętywania dotyczą szczególnie tych dźwięków, które są stałą cechą środowiska śródmacicznego – uderzeń serca matki, odgłosów pracy jej narządów wewnętrznych. Dlatego odtwarzanie dzieciom rytmu serca człowieka dorosłego dające im poczucie ciągłości doświadczeń, uspokaja, rozluźnia, zmniejsza trudności z oddychaniem i snem. Podobnie uspakajająco działa przez całe życie tykanie zegara, dźwięk metronomu, szum fal morskich. (Harwas-Napierała,Trempała, 2001;Kornas-Biela, 1993).
Wśród opisów zajęć z psem, częstym (a nawet stałym) elementem jest słuchanie rytmu psiego serca.
Ale po co dziecko ma wsłuchiwać się w rytm psiego serca? (stałe przeżyciowe: pies-od 80 do 120 uderzeń na min, człowiek - średnio 72). Ilu z tych prowadzących stosujących to ćwiczenia samo wcześniej słuchało rytmu serca swojego psa? Ile razy dziecko podbiega do prowadzącego z prośbą o możliwość wsłuchania się w ten „psi rytm” (niektóre opisy sugerują, że to podstawowa potrzeba i element w terapii)? Ile dzieci wie gdzie i po co jest serce? A może to ma być tylko taka ciekawostka dla dziecka? Skąd prowadzący ma pewność, że dziecko ten rytm słyszy? Zwłaszcza jeżeli dziecko nie leży tuż za psią łopatką. A jeżeli pomimo sugestii prowadzącego dziecko nie usłyszało bicia serca?
Przypuszczam, że prowadzący dopytuje dziecko o to. Ale dziecko może usłyszeć i nie usłyszeć i w każdej z tych sytuacji może potwierdzić lub zaprzeczyć i to niekoniecznie zgodnie z prawdą, tzn. może np. powiedzieć, że słyszy, bo prowadzący sugeruje: „posłuchaj jak bije serce psa” – a tu dziecko nie usłyszy. A jeżeli dziecko zgłosi, ze nie słyszy, jak sprawić, by przykładając ucho do psa – usłyszało. A jeżeli nadal nic…istnieje ryzyko, że może się okazać, że ktoś jest niesprawny, tylko kto?